środa, 12 listopada 2008

Nowa drabinka dla kota.

Po powrocie z wakacji zauważyłem coś nowego na balkonie. Była to drabinka dla kota zbudowana przez sąsiada.Do tej pory musiałem wychodzić za każdym razem po kota gdy uciekał i chciał wrócić. Przeraźliwe miauczenie i lecisz; czasem o północy. Teraz Miluś może wychodzić kiedy chce i wraca samemu. To jest super, kot ma większą swobodę i odpada trudność powrotów. Polecam wszystkim mieszkającym na parterze.

Brak komentarzy: